24/07/2016
Jeśli znacie historię Romeo i Julii, to na pewo także słyszeliście o Weronie. To tutaj rozegrał się dramat tych dwojga, uwieczniony na kartach szekspirowskiego dramatu. Ale co oprócz domów dwojga zakochanych ma do zaoferowania to miasto? Mieliśmy niecały jeden dzień aby to sprawdzić.
Zaczęliśmy od „odhaczenia” najsławniejszych punktów w mieście. Stara część Werony to liczne zabytki jeszcze z epoki starożytnego Rzymu. Część z nich jest bardzo dobrze zachowana, tak jak Porta Borsari z I w. n.e.
Tak jak w wielu włoskich miastach, życie skupia się wokół głównych placów. Do najpopularniejszych należą Piazza Bra (to tutaj znajduje się starożytna Arena – rzymski amfiteatr, który do dziś służy jako scena dla operowych arii) i Piazza delle Erbe.
Na Piazza delle Erbe można kupić świeże owoce, breloczek z włoską flagą i koszulkę z Romeo ;-)
Dom Julii to obowiązkowy punkt wszystkich wycieczek. Co ciekawe, przejście na dziedziniec na które wychodzi słynne okienko udostępnione jest wszystkim zakochanym do składania wyznań miłości.
W Weronie jest wielu turystów, jednak zbaczając z utartych szlaków można odnaleźć prawdziwe perełki. Wiele jest tu urokliwych uliczek, z oknami ozdobionymi pięknymi okiennicami lub małymi balkonikami. Naszym zdaniem nawet ładniejszymi niż te Julii.
Po spacerze przez centrum miasta wybraliśmy się na drugą stronę Adygi, aby wspiąć się na wzgórze św. Piotra. Rozpościera się stamtąd przepiękna panorama na Weronę. Ten widok zdecydowanie wart jest wspinaczki!
Na koniec zasłużony odpoczynek z widokiem na starożytną Arenę. Werona z pewnością warta jest odwiedzenia, ale niekoniecznie dla bohaterów szekspirowskiej tragedii.
To jedne z naszych ulubionych włoskich drinków: i .
Zaczęliśmy od „odhaczenia” najsławniejszych punktów w mieście. Stara część Werony to liczne zabytki jeszcze z epoki starożytnego Rzymu. Część z nich jest bardzo dobrze zachowana, tak jak Porta Borsari z I w. n.e.
Tak jak w wielu włoskich miastach, życie skupia się wokół głównych placów. Do najpopularniejszych należą Piazza Bra (to tutaj znajduje się starożytna Arena – rzymski amfiteatr, który do dziś służy jako scena dla operowych arii) i Piazza delle Erbe.
Na Piazza delle Erbe można kupić świeże owoce, breloczek z włoską flagą i koszulkę z Romeo ;-)
Dom Julii to obowiązkowy punkt wszystkich wycieczek. Co ciekawe, przejście na dziedziniec na które wychodzi słynne okienko udostępnione jest wszystkim zakochanym do składania wyznań miłości.
W Weronie jest wielu turystów, jednak zbaczając z utartych szlaków można odnaleźć prawdziwe perełki. Wiele jest tu urokliwych uliczek, z oknami ozdobionymi pięknymi okiennicami lub małymi balkonikami. Naszym zdaniem nawet ładniejszymi niż te Julii.
Po spacerze przez centrum miasta wybraliśmy się na drugą stronę Adygi, aby wspiąć się na wzgórze św. Piotra. Rozpościera się stamtąd przepiękna panorama na Weronę. Ten widok zdecydowanie wart jest wspinaczki!
Na koniec zasłużony odpoczynek z widokiem na starożytną Arenę. Werona z pewnością warta jest odwiedzenia, ale niekoniecznie dla bohaterów szekspirowskiej tragedii.
To jedne z naszych ulubionych włoskich drinków: i .
znajdź nas
